piątek, 22 lutego 2013

Chełm - miasto wschodu warte zachodu :)

autor: AM
Patriotyzm lokalny nakazuje mi, bym choć w kilku słowach wspomniała o moim rodzinnym mieście - Chełmie. Stąd pochodzę, tu mam swoje korzenie, stąd są moi dziadkowie i pradziadkowie... 
Może ktoś powie, że to zaścianek, wschód bez perspektyw, kresy, itp. To nieważne! Wschód jest piękny :) Nie dowiesz się o tym, jeśli tu nie przyjedziesz ;)

 Herbem Chełma jest biały niedźwiedź na tle trzech dębów. Dlaczego biały? Według legendy jeszcze w czasach pogańskich w jaskini kredowej na Chełmskiej Górze pod trzema dębami mieszkał ogromny biały niedźwiedź. Był postrachem wszystkich mieszkańców. 
autor: AM
Aż pewnego dnia ludzie zbudowali świątynię i zapalili znicz. Niedźwiedź zapadł się w podziemia, gdy zobaczył święty ogień i wychodził z jaskini tylko wtedy gdy chełmianom groziło niebezpieczeństwo. 
Gdy pewnego razu najeźdźcy próbowali zdobyć świątynię, a chełmianie już się poddali, pojawił się niedźwiedź i rozgromił napastników. Zmęczony walką stanął na chwilę pomiędzy trzema dębami. Od tej pory Chełm ma w swoim herbie białego niedźwiedzia stojącego pomiędzy pniami trzech dębów.

W Chełmie warto odwiedzić Podziemia Kredowe.
autor: AM
Są to wydrążone przez mieszkańców labirynty piwnic, korytarzy, schodów. Służyły niegdyś jako spiżarnie lub kryjówki wykorzystywane często w czasie wojennej zawieruchy.
Do zwiedzania udostępniono oświetloną i zabezpieczoną trasę turystyczną o długości 2km. Zwiedzanie kopalni w kasku na głowie i lampą w ręku trwa ok. 50 minut, a temperatura w podziemiach wynosi tylko +9°C niezależnie od temperatury na powierzchni. (Dlatego zwłaszcza latem trzeba pomyśleć o ciepłym ubraniu!) 
Trasa turystyczna rozciąga się pod chełmską starówką. Wewnątrz można oglądać ekspozycje archeologiczne i górnicze. Wiele emocji wśród najmłodszych wzbudzają plastikowe nietoperze i pająk ptasznik wiszące nad głowami zwiedzających. Atrakcją jest też możliwość spotkania z Bieluchem, który występuje w postaci ducha lub białego niedźwiedzia :)
* W 1994 roku kopalnia została wpisana do rejestru jako zabytek trzeciej klasy, unikatowa pozostałość górnictwa staropolskiego i kredowego w Europie.
A kim jest Bieluch?
To nasz słynny biały niedźwiedź :) A właściwie jego duch ;)

autor AM
Legenda głosi, że pewnego razu sławny diablik Boruta zapragnął poznać chełmskie labirynty. Kiedy mu się tam spodobało postanowił w nich zamieszkać. Mało tego, uprowadził śliczną królewnę Tinę i więził ją w kredowej jaskini.
Wielu dzielnych rycerzy próbowało ją uwolnić, a udało się to dopiero biednemu szewcowi, ale przy pomocy Bielucha. Boruta chciał odzyskać królewnę z pomocą czarownic, które sprowadził z Łysej Góry. Nie spodobało się to Bieluchowi i z armią swoich skrzatów pokonał i przepędził diabła. 
Bieluch jest łagodny i dobry dla szlechatnych ludzi, bielą swojego futra rozjaśnia mrok labiryntów, zabłąkanym wskazuje drogę. Nie znosi jednak ludzi o nieczystym sumieniu i tym gmatwa drogę tak, że z podziemi nigdy nie wyjdą! ;)
Co jeszcze w Chełmie?
Koniecznie kościół Rozesłania Św. Apostołów - zabytek klasy zerowej! Przepiękny!
autor: AM
Poza tym kompleks sakralno - parkowy, zwany tu potocznie Górką Chełmską. Piękna Bazylika, budynki przykościelne, park miejski, Brama Usiługska, dzwonnica udostępniana do zwiedzana, z której szczytu można podziwiać panoramę miasta (czynna V-X). Nową atrakcją znajdującą się w pobliżu sanktuarium są udostępnione dla zwiedzających wykopaliska archeologiczne. Naukowcy przekonują, że aktualnie to najważniejsze wykopaliska w całym kraju - budowla kamienna z XIII wieku wzniesiona przez Księcia Daniela Romanowicza, króla Rusi Halickiej, pełniąca funkcję królewskiej rezydencji. Archeolodzy są przekonani, że rezydencja Daniela Romanowicza, króla Rusi Halickiej w latach 1253-1264 to zabytek klasy 0. Zwłaszcza, że mury są bardzo dobrze zachowane. Każdy turysta może sam obejrzeć ponad 800-letni obiekt. Archeolodzy przekonują, że rezydencję króla Rusi uda się zrekonstruować w taki sposób aby można było ją wkrótce zwiedzać.
* Czy znacie jeszcze jakąś Madonnę, która miałaby dzieciątko na prawej ręce? Matka Boska Chełmska tak ma. Częstochowska, Kodeńska, itp. - nie. Piszcie koniecznie, jeśli znacie inne "praworęczne"! :)

Jadąc do Chełma od strony Lublina warto zatrzymać się w Stołpiu
autor: AM
Dlaczego? Ze względu na znajdującą się tam wieżę. Tajemnicza wieża w Stołpiu, najstarsza budowla po prawej stronie Wisły, wciąż nie chce odkryć swojej tajemnicy. Nie wiadomo na pewno ile ma lat, ani czemu służyła. Badania radiowęglowe wskazują, że powstała w XII wieku i istniała tylko jedno stulecie. W 1370 roku została zniszczona przez Tatarów i od tego czasu jej widok się nie zmienił. Jednak nie brakuje też twierdzeń, że wieża ma tysiąc lat!

Jeśli będziesz na Lubelszczyźnie, wstąp do Chełma. Przejdź się deptakiem, odwiedź rynek, zobacz piękną cerkiew, kościoły, panoramę miasta, chełmskie podziemia. Pooddychaj atmosferą miasta, jego zielenią (Chełm tonie w kasztanowcach), poznaj mieszkańców...
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do odwiedzin. A więc... Do zobaczenia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz