czwartek, 5 września 2013

Iwonicz Zdrój - uzdrowisko z klimatem

autor: AM
Być może Iwonicz Zdrój nie znalazł się jak dotąd na trasie Waszych wędrówek po Polsce. Bo mały, bo nieznany, bo nie wiadomo co tam jest i co w nim robić. A może pamiętacie to miejsce, bo zdarzyło się Wam być tam w sanatorium i do dziś zachowaliście piękne wspomnienia?
Tak czy inaczej - zapraszam na wędrówkę ulicami tego kurortu :)

Iwonicz Zdrój to nastawiona na działalność uzdrowiskową miejscowość. Pełno tu ośrodków sanatoryjnych i kuracjuszy spacerujących deptakiem, tak w ciepłe jak i chłodniejsze dni. Dzięki temu miasteczko przez cały rok tętni życiem.

W Iwoniczu znajdziecie jedną główną ulicę, którą częściowo zamknięto wydzielając pas spacerowy dla turystów. W części przejezdnej można wstąpić do sklepów, by zakupić typowe dla tego miejsca pamiątki, albo do restauracji czy cukierni, których tu sporo (wielki kawał piernika tylko 2,50zł.! ;).
Natomiast sercem Iwonicza jest deptak z fontanną, która znajduje się tuz przy Pijalni Wód. Tu też trzeba wstąpić. Polecam by spróbować różnego rodzaju wód, w zależności od potrzeb organizmu lub schorzeń, które Wam dokuczają. Przyznam, że piłam jedną z najsłabszych smakiem wód i ...jej słoność i smak ogólnie mnie odrzucają :) Ale są miłośnicy i degustatorzy, więc sugeruję byście ocenili to sami ;)

autor: AM
Idąc dalej wzdłuż deptaka dotrzecie do ujęcia wody za źródła. Warto zabrać butelki i przywieźć z Iwonicza trochę kryształowej, leczniczej wody do domu.
Atrakcją są również położone w bocznych uliczkach uzdrowiska - na zboczach pagórów - do których trzeba się wspiąć ulicami lub wejść po kilkudziesięciu schodach (osobom z urazami kolan nie polecam!).

Ozdobą Iwonicza jest kościół parafialny p.w. św. Iwona i Matki Boskiej Uzdrowienia Chorych wzniesiony w 1895r. - naprawdę piękny, klimatyczny, pachnący starym drewnem i historią. Warto zajrzeć!
Ciekawostką jest Bełkotka, czyli najstarsze źródło w Iwoniczu-Zdroju, położone na stokach góry Przedziwnej. Źródło to jest pomnikiem przyrody. Jego nazwa pochodzi od wydobywającego się gazu ziemnego, wywołującego bełkot wody. W przeszłości uważane było za najcenniejsze źródło lecznicze.
Do tego dochodzą piękne budynku sanatoryjne, pomniki i wiele, wiele zieleni...

Dla zagorzałych fanów wspinaczki też mam dobre wiadomości - nie brakuje tu szlaków turystycznych. Może nie są to wysokie góry, ale i tak jest co podziwiać i czym pooddychać. W okolicy znajdują się m.in. wzniesienia:
- od strony wschodniej: Piekliska (447 m n.p.m.), Borowinowa (482 m n.p.m.), Glorieta (550 m n.p.m.), Wólecka (Uhliska) (611 m n.p.m.) w grzbiecie Przymiarek
- od strony zachodniej Ispak (483 m n.p.m.), Winiarska (528 m n.p.m.), Przedziwna (553 m n.p.m.), Żabia (555 m n.p.m.)
Nic, tylko zdobywać! ;)

autor: AM
A noclegi... Wiele domów poleca pokoje gościnne, średnio ok.35zł. od osoby. Jednak w sezonie letnim warto zarezerwować je wcześniej. Natomiast pensjonaty i hotele nie stanowią problemu - w zasadzie znajdziecie tu miejsce noclegowe bez problemu. Przykładowo w Domu Wczasowym Trzy Lilie (samo centrum) pokój 2-osobowy kosztuje 80zł. za dobę (bez śniadania), więc chyba można wytrzymać? :)
Nie muszę chyba pisać, że skoro pełno tu sanatoriów, to i życie wieczorem kwitnie? ;) Większość lokali oferuje dancingi i potańcówki z wodzirejem. Miłośnicy pląsów - to dla Was raj :)

Polecam. Zajrzyjcie na weekend, napijcie się zdrojowej wody, pooddychajcie górskim powietrzem i wróćcie wypoczęci i zrelaksowani. Warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz